O Pacific RIM pisałem, wrzucając wczoraj na Facebooka zwiastun, “chcę, żeby to było epickie!”. Dziś miałem okazję być rano na seansie i wyszedłem z niego zadowolony, bo spełnił oczekiwania. Jestem pewien, że spodoba się zwłaszcza wszystkim fanom jednego z poprzednich filmów del Toro, Hellboya, a także każdemu miłośnikowi letnich blockbusterów.