Blogerem jestem nie od wczoraj, ale „w kilku zdaniach o…” jest świeżym miejscem na mapie polskojęzycznego internetu. Wreszcie mam gdzie dzielić się swoimi opiniami, krótko i subiektywnie, na temat treści multimedialnych, które konsumuję oraz technologii, z których korzystam.

W sieci zawodowo i zarobkowo piszę od ładnych kilku lat do magazynu i serwisu online PC World i na blogu technologicznym Spider’s Web. Moje publikacje można znaleźć zresztą w kilku innych miejscach. Brakowało mi jednak strony, na której mógłbym przelać szybko myśli na wirtualny papier.

Tak jak Facebooka bardzo lubię, tak treści publikowane na portalu Marka Zuckerberga mają bardzo krótką żywotność. Postanowiłem stworzyć swój własny zakątek w sieci, w którym mógłbym zapisywać swoje przemyślenia na tematy wszelakie w trwalszej formie.

Wcześniej eksperymentowałem na Tumblrze, ale na moje potrzeby serwis nie zdał egzaminu. W myśl maksymy, że „jak facet mówi, że coś zrobi, to nie trzeba mu przypominać co pół roku”, po kilku latach dojrzałem do tego, by założyć własną stronę.

Ze swojej wirtualnej szuflady wyciągnąłem teksty, które nie straciły jeszcze całkowicie na aktualności i wrzuciłem je tutaj jako materiały archiwalne. Teraz zapraszam do zapoznania się z archiwum, a od dzisiaj na stronie pojawiać się będą też nowe teksty.

O tematyce jaką mam zamiar poruszać najlepiej mówi lewa kolumna (w wersji destkopowej) oraz rozwijane menu u góry strony (w wersji mobilnej). Tam też możecie znaleźć linki do moich profili w social media oraz odnośnik do kanału RSS.

Pozostaje mi życzyć Wam miłej lektury, a sobie wytrwałości;

Piotrek Grabiec